A taki maseczka ma kolor - przecudnej mięty;)
Plusy:
- bardzo przyjemny zapach
- łatwa w użyciu ( wystarczy zmieszać z wodą)
- daje efekt po pierwszym użyciu
- 50 g kosztuje tylko 16zł za maseczkę algową gabinetową
- nawet dla laika łatwa w zrobieniu
- po zastygnięciu ściąga się ją bezproblemowo
- daje prawdziwy, widoczny efekt
- oczyszcza pory
- osusza tłustą skórę
Minusy:
- brak;)
Ocena: 5/5
I jak Wam się podoba nowy wystrój bloga?
Z ostatniej chwili;)
W galerii Rumi znalazłam pełny stand Miami Roller Girl i zdecydowałam się na różową pomadkę;)
Zdjęcie pochodzi ze strony essence.eu.
Fajnie wygląda ta maseczka, chętnie bym wypróbowała, skoro się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńChyba się skusze na maseczkę ;)
OdpowiedzUsuńjest chyba z pięć rodzajów, a do tego 100g kosztuje ok 25 zł;)
UsuńKolor ma rzeczywiście świetny :)
OdpowiedzUsuń