poniedziałek, 30 stycznia 2012

Trochę zapowiedzi:)

Na przełomie lutego i marca pojawi się kilka nowych limitek Essence.
Jako, ze jestem fanką tej firmy to wiele postów będzie jej dotyczyło.


Jako pierwszą opisze

Legends of The Sky

jest ona stylizowana na lata 40, a kolory są wzorowane na lotnictwie.
Limitka zawierać będzie:

-paletkę cieni -  01 From Zero To Hero 


- 2 w 1 kredka plus cień -01 Biplane's Flight, 02 Like Leo's Pilot Jacket, 03 I Am A Viator


-perłowe szminki -01 I Am A Viator, 02 Flying Higher 


-róż do policzków - 01 No Better Way To Sky 


- lakiery do paznokci - 01 I Wear My Flying Goggle At Night, 02 Like Leo's Pilot Jacket, 03 I Am A Viator, 04 No Better Way To Sky, 05 Take My Red Way, 06 Flying Higher 





Kolejną limitką jest :
Crazy Good Times

Składa się z :

-lakierów do paznokci - 01 paradelade, 02 princessorize, 03 colourbration, 04 confetteria, 05 candyction und 06 glitterastic


- 2 stempli do ciała i paznokci - 01 paradelade, 02 princessorize

- sztyftu brokatowego do ciała - 01 glitterastic


- sztucznych rzęs -01 glitterastic, 02 paradelade, 03 princessorize, 04 candyction, 05 colourbration und 06 confetteria






-naklejek do paznokci - 01 glitterastic und 02 candyction




i ostatnia zapowiedziana limitka :
Marble Mania


W jej skład będzie wchodziło :
-Tusz do rzęs Czarno-srebrny
-Cienie do powiek 01 Seriously mixed up, 02 Let's get twisted i 03 Swirl it, baby! 
-Błyszczyk do ust  01  Coral whirl i 02 Peach and mix 
-Róż do policzków  01 Swirlpool 
-Zestaw do paznokci  01 Mix 'n' nail style 
-Lakier do paznokci  01 Raspberry swirl, 02 Who is mr. brown, 03 Silver twister i 04 Peaches
Źródło : http://zakupowebestie.blogspot.com/2012/01/essence-le-marble-mania-zapowiedz.html 

Podoba wam się szczególnie jakaś limitka? A może planujecie zakup czegoś konkretnego?
Ja już czekam na lakiery z każdej limitki :)

Wycofane kosmetyki Essence

Podobno od marca Essence wycofuje cześć produktów. Udało znaleźć mi się listę tych produktów :

tusz do rzęs All eyes on me 04 
tusz do rzęs Stays on and on and on!
seria Black Mania: eyeliner, tusz do rzęs, kredka do oczu
eyelinery w płynie (zwykły i wodoodporny)
kredka do oczu  dwustronna 2w1 07
kredka do oczu Long lasting 08, 10 
wszystkie podwójne cienie do powiek
pojedyncze cienie do powiek: 15, 20, 25, 26, 27, 33 
poczwórne cienie do powiek: 02, 03, 04, 06
pomadka do ust: 41 femme fatale, 46 fashionista
błyszczyk do ust XXXL Nudes: 02, 04 
pędzel do różu, które zostaną zastąpione 2 nowymi
rozświetlacz
podkład clear & matt 06
wszystkie lakiery Multi Dimension
lakier colour & go: 02, 21, 22, 31, 37, 40, 52, 57
topcoat high shine,matt, glitter
utwardzacz glitter nail hardener
odżywka nail perfection gloss
naklejki french glam 01
baza pod pękające lakiery: złota i srebrna
topper nail art special effect! 04 
nail art freestyle & tip painter 07
klej do paznokci w ołówku
wszystkie kredki do oczu Sun Club
błyszczyki Sun Club
rozświetlacz brązujący Sun Club 
brązujący róż Sun Club

Będziecie robi zapasy jakiś produktów, póki są jeszcze na polkach?

Czy nie będziecie żałować, ze je wycofują?



Dzięki Em za znalezienie informacji o tych wycofanych produktach :*

czwartek, 26 stycznia 2012

nowości w kuferku:)

W końcu dotarły do mnie wymarzone meteorytki Guerlain w kolorze 03. Już po pierwszych testach stwierdziłam, że moja skóra wygląda na naturalnie rozświetlona i zdrową mimo tej zimowej aury.



W środku znajduję się gąbka, która chyba miała zastąpić puszek, jednak nie jest ona do niczego potrzebna.



Ich zapach jest cudowny, lekko pudrowy. Zapach unosi się na skórze i jest wyczuwalny ponad godzinę po nałożeniu pudru. Mimo swojej mocno wygórowanej cenie warto jest go zakupić i używać go jako puder i rozświetlając w jednym.

Będąc dzisiaj w Rossmanie całkiem przez przypadek natknęłam się na pomadkę firmy W7. Nie mogłam się oprzeć opakowaniu w formie pudełeczka z nadrukiem przypominającym zdjęcia z lat 20-tych. Spośród 3 zapachów wybrałam brzoskwiniowy, ale nie wiem czy nie skusze się tez na wiśniowy lub malinowy.



Po pierwszym użyciu stwierdziłam, ze będzie idealny jako baza pod szminkę lub jako pomadka. Na ustach jest bezbarwny, zapach brzoskwini jest dosyć mocno wyczuwalny, ale delikatny i przyjemny.

Całkiem przez przypadek zauważyłam nową kolekcje Manhattanu i od razu w moim koszyku znalazła się również paletka z tej limitowanej kolekcji. Jak na razie w Polsce pokazały się tylko 2 spośród 4 rodzajów tych paletek.
Zdecydowałam się na nr 4.



Z zewnątrz paletka ma śliczna atlasowa kokardkę, w środku zaś jest poręczne lusterko i podwójny aplikator do cieni.

3 kolory są matowe, zaś ostatni ma duża ilość drobinek. Wydają się by dość dobrze napigmentowane, ale to okaże się przy malowaniu dopiero.

Jak Wam się podoba ta paletka? Zdecydowałybyście się na tą lub inna wersje kolorystyczną paletek?

wtorek, 24 stycznia 2012

Styczniowe zakupy.

Moim postanowieniem Noworocznym było oszczędzanie. Jednak przy pierwszej wizycie w centrum handlowym moje postanowienie zniknęło. A oto moje styczniowe zakupy.



Może nie są one mega pokaźne, ale nie mogłam się im oprzeć. Na zdjęciu brakuje Meteorytek Guerlaina , ale za kilka dni powinno czekać na mnie zamówienie z Douglasa, a w nim moje wymarzone Meteorytki w kolorze 03.

Udało mi się w drogerii osiedlowej znaleźć szafę MIYO. Na spróbowanie wzięłam 3 cienie : 



-bez nr 05 Gold Dust
-jabłkowa zieleń nr 28 Toxic
-ciemna czekolada nr 07 Chocolate
Jeszcze ich nie używałam, ale z tego co próbowałam to cienie wydaja się być dość dobrze napigmentowane, w szczególności 07 Chocolate..

Kolejne cienie pochodzą z limitki Catrice Welcome to Las Vegas - C01 Curtain up! . Są to moje pierwsze cienie z tej firmy i jak na razie nie jestem nimi zachwycona, ale może okażą się jednak lepsze niż przy pierwszych 2 użyciach, ponieważ cienie obsypują się przy nakładaniu pędzlami.



Cienie Guerlain - nr 340 dostałam 4 dni temu i już po pierwszym użyciu wiedziałam, ze je uwielbiam. Cienie przy nakładaniu nie obsypują się, bez użycia bazy pod cienie nie zwijają się i nie ścierają. Opakowanie przypomina śliczną złotą puderniczkę, która w środku kryje duże lusterko, 2 cienie, eyeliner i 2 pędzelki - do cieni i do eyelinera. Oba pędzelki są male, jednak można nimi wykonać przepiękny makijaż.


W Gdańskim Douglasie znalazłam puder brązujący Essence z wakacyjnej limitki - Sun Club oraz brązowy eyeliner - 02 bbc all night brown, również z tej serii. W koszyku znalazł się również zielony eyeliner - 04 I love nyc, postanowiłam go kupić, ponieważ zostaje on wycofany ze sprzedaży w tym roku a bardzo podobał mi się jego kolor.





Następną rzeczą jest błyszczyk Basic- Swirl, były dwa kolory, jednak na opakowaniu nie ma numeru koloru. Ładnie nawilża i daje na ustach kolor bezowy, jednak jak się nałoży go więcej daje kolor delikatnej czekolady.


Nastepna rzecza jest szminka Rimmel z serii Kate Moss nr 14 Rossetto. Ma sliczne, proste opakowanie. Kolor jest bezowy, srednio nawilza, ale z uzyciem pomadki daje idealny efekt. 



Na Allegro udalo mi sie dostac perfumy Essence z limitki Circus Circus. W moje rejony nie dotarła wiec z niecierpliwieniem szukalam ich na allegro. Pragnelam ich ze wzgledu na cudna buteleczke, ale zapach maja sliczny. Nie umiem ich opisywac, jednak wg mnie maja zapach owocowo - kwiatowy. Pudelko od nich jest dobrze wykonane i mysle, ze posluzy mi jako pudelko na kosmetyki, ktorych uzywam na co dzien.


Na koniec zostało moje uzależnienie - lakiery do paznokci:


Od lewej:
-z limitowanej zimowej edycji Sensique Fantasy glitter nr 211 Fireworks
-z limitki Essence Ballerina backstage nr 01 dance the swan lake i nr 05 grand-plie in black
-MIYO nr 13 peacock
-Basic nr 381
-Miss Sporty nr 344
-Wibo so matte nr 05
- z limitki Essence I love Berlin matowy lakier do wzorków 01 Berlin story

Crystalliced

Byc może wstawiam to z lekkim opóźnieniem, jednak dopiero teraz znalazłam chwilkę na opisanie tej limitki. Udało mi się ja dostać w tutejszej Naturze, zaraz po dostawie, jednak czekał na mnie już ostatni tak rozchwytywany rozświetlacz do twarzy.

Roświetlacz jest w przepięknym delikatnym kolorze, przypominającym iskrzący się w słońcu śnieg. Ma bardzo ciekawe i łatwe w użyciu opakowanie, a dzięki pompce można nabrać odpowiednią ilość płynu.
Na zdjęciu obok rozswietlacza jest również puder z brokatem w kolorze 01 frosted champaign, którego używam jako wykończenie makijażu oka. Myślę, ze idealnie pasowałby na sesji zdjęciowej zimowej.

Lakiery jako, ze jestem uzależniona od lakierów to musiałam wziąć wszystkie kolory. Na zdjeciu po kolei : 03 Iced age reloaded, 04 Ice eyes baby, 05 frosted champaign, 01 it's a snow-woman's world i 02 ice crystals on my window. Na początku nie chciałam brać naklejek do paznokci, ponieważ ich nie używam. Jednak jak zobaczyłam te śliczne płatki śniegu to stwierdziłam, ze musza się również znaleźć w moim koszyku. Zdjęcie naklejek jest niestety ciemne, bo na inaczej zrobionym nie było widać wzorków.





Kolejną rzeczą z tej limitki jest błyszczyk w kolorze - 03 ice crystals on my window.
Na ustach jego kolor jest bardzo delikatny, prawie niewidoczny beż z lekkimi drobinkami.


Na końcu zdecydowałam się również na zakup wszystkich cieni w płynie. Są one dość rzadkie, jednak dzięki temu wygodniej jest je wycieniować na powiece i dobrze napigmentowane. Mogą również służyć jako baza pod cienie. Na zdjęciu kolory po kolei - 02 ice eyes baby, 01 it'a a snow-woman's world, 04 ice age reloaded i 03 ice crystals on my window.


Po kilku testach tych kosmetyków uważam, ze warto kupić coś z tej limitki. Z tego co słyszałam nadal można ją znaleźć w Naturze.

A jakie jest Wasze zdanie o tej limitce?Lubicie ja?