wtorek, 15 maja 2012

Balsam z Safiry

Pokaże Wam najdziwniejszy balsam do ciała jaki kiedykolwiek używałam. A jest nim chłodzący balsam Safiry z eukaliptusem.


Skład:

A taką ma konsystencję - żelkowo-wodnistą:

Plusy:
- bardzo dobrze nawilża
- daje ulgę bolącym mięśniom
- dzięki eukaliptusowi siniaki wchłaniają się o wiele szybciej
Minusy:
- efekt chłodzenia wywołany mentolem ( za silny)
- dostępność (internet)
- cena (23,90)

Ocena: 3/5 Myślę, że w upalne dni dla ochłody skóry będzie idealny.

Lubicie takie cudaczne balsamy do ciała?

1 komentarz:

  1. pewnie świetnie będzie się nadawał na oparzenia słoneczne. Fajnie, że recenzujesz takie dość nieznane kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz ;) Odpisuję zawsze w opcji Odpowiedz.
Obraźliwe komentarze będą od razu usuwane.