czwartek, 9 lutego 2012

Kolejna paczuszka

Od tygodnia czekałam na tą paczuszkę i w końcu przyszła. Ostatnio na allegro znalazłam cień z limitki Essence 50's Girls w prześlicznym kolorze 01 I'm Marine Girl, przeszukałam wszystkie możliwe drogerie w poszukiwaniu go i nie mogłam sie oprzec jak pojawil sie na aukcji. Dodatkowo znalazłam cienie firmy Alverde nr 30 Toffee Orange. Nie mogłam sie oprze temu opakowaniu w Babuszki :)




A tak prezentują się kolory:

Z limitki Essence cienie wydają się być dobrze napigmentowane, ciekawe jak będzie się ich używało. Używałyście ich kiedyś?

Cienie Averde są bardzo delikatne i matowe, może trochę aż za, jednak takie cienie bardzo się przydają.

Pokażę Wam również jak prezentują się kolejne 2 lakiery Opi - I only date werewolves i Zom- body to love (który naprawdę świeci w ciemności ;) ) Jednak szkoda, że zielony lakier wygląda na paznokciach jak żelek ( na paznokciach mam 2 warstwy).



Znacie może jakieś dobrze kryjące korektory do twarzy? I róże, które utrzymują się na skórze dłużej niż 2godz?
Podpowiedzcie o czym chciałybyście przeczytać w następnym poście

1 komentarz:

Dziękuję Wam za każdy komentarz ;) Odpisuję zawsze w opcji Odpowiedz.
Obraźliwe komentarze będą od razu usuwane.