Z limitki Cucuba Catrice skusiłam się również na liner w kolorze mojej ukochanej mięty;)
Eyeliner zamknięty w typowym opakowaniu z pędzelkiem, który dzięki temu, że jest dosyć cienki robi idealne kreski;)
A taki daje kolor ( czy nie jest piękny?)
Plusy:
- jednym pociągnięciem mamy idealnie pociągniętą bez żadnych prześwitów kreskę
- przepiękny, oryginalny kolor
- współgra z różnymi cieniami (sypkimi, w kremie i tradycyjnymi)
- utrzymuje się przez wiele godzin
- nie schodzi fragmentami
Minusy:
- ważny tyko pół roku ( ciężko będzie go zużyć przez tak krótki okres)
- dostępność (limitka tylko w Naturach)
Ocena: 4,5/5 Taka ocena jest przez datę ważności, jednak mam nadzieję, że do wakacji jednak wytrzyma i nie zgęstnieje ani nie uczuli.
I jak Wam się podoba?
P.S. Jutro pochwalę Wam się moim małym zaćmieniem w TBS, które skończyło 2 siatkami;) Ale o tym jutro;)
Ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wgl. nie mam ręki do eyelinerów:(
to tak jak ja, ale maluję kreskę drobnymi fragmentami, które później łączę;) Na początku tak najłatwiej się nauczyć;)
Usuńale kolorek <3
OdpowiedzUsuń