Od bardzo dawna korciły mnie kosmetyki Benefit. Dzisiaj pojechałam do nowo otwartej Sephory w Gdyńskim Klifie po cudowny zestaw Sugarlicious, jednak ku mojemu rozczarowaniu nie posiadają ich i z tego co się dowiedziałam nie będą ich posiadać.
Oprócz tego rozczarowali mnie kompletnie podejściem do klienta (m. in. o to, że potraktowali mnie jakbym zmyśliła promocję z podkładami Clinique - oddajesz stary podkład dostajesz próbki). Ale żeby to wszystko opisać potrzebowałabym napisać osobnego posta.
Ale koniec narzekania i już Wam pokazuję co znalazłam:
Skusiłam się na moje pierwsze pudełeczko z różem Sugarbomb i już jestem w nim zakochana po uszy;)
Dodatkowo (pierwszy raz w Sephorze dostałam aż 3 próbki - chyba ze względu na otwarcie) próbki : "małą czarną" Guerlain, męskie 212 Caroliny Herrery i kremowy żel pod prysznic o zapachu mango Sephory.
Dodatkowo co mnie zaskoczyło, dostałam kartę upominkową na której znalazło się 20% mojego zakupu do wykorzystania na następne zakupy;)
A teraz zbliżenie na róż:
Czy on nie jest cudowny?
I jak Wam się podoba? Lubicie kosmetyki Benefitu?
Jest cudowny :] A to jak potrafią traktować klientki w takich przybytkach to cyrk.. :/
OdpowiedzUsuńPrzychodzisz, żeby wydać tak na prawdę grube pieniądze a one nawet łaskawie nie obsłużą ani nie pomogą w doborze;/
UsuńBo pewnie nie wyglądałaś WG NICH na taką, która chce wydać te grube pieniądze. Nie wiem co te panie mają w głowach, czy może są aż tak bardzo przepracowane, że aż muszą selekcjonować klientów, dla których warto zużyć trochę swojej drogocennej energii :P
Usuńwiesz zawsze lepiej między sobą poplotkować niż pomóc klientowi...przykre to , ale w Sephorze w Gdańsku obsługa jest o wiele lepsza a sam sklep lepiej wyposażony i chyba tam zacznę jeździć jak już;/aż się boję wiedzieć jak powinno się wyglądać, żeby obsłużyli;/
UsuńLepiej jechać nawet dalej, ale nie czuć się jak intruz :) A jak tamtym sprzedaż spadnie to może się zastanowią. O takich rzeczach powinno się głośniej mówić, bo chyba do wielu firm jeszcze nie dociera, że prl już się skończył i o klienta trzeba dbać. A jeśli Panie nie szanują swojej pracy, to powinny ją odstąpić komuś kto by szanował. A tego jak trzeba wyglądać to nawet najstarsi górale nie wiedzą :P W jednym miejscu jak z żurnala a w drugim jak z pod mostu ( wtedy myślą, że jesteś tak bogata, że o to nie dbasz :P )
Usuńprzy czym mała reklama na blogu i może przestrzegę innych przed takim zażenowaniem;)byłam dodatkowo w L'Occitane i tam to już zupełnie inna obsługa - sympatyczna, pomocna i co najważniejsze nie selekcjonują;)
UsuńTo może napisz jednak tego osobnego posta :)
Usuńmoże zrobię osobną zakładkę z obsługą w różnych sklepach, żeby niektóre omijać z daleka?
UsuńTeż mi to przeszło przez myśl, myślę, że to najlepsze rozwiązanie. Warto, żeby inne dziewczyny też takie robiły.
Usuńzrobię osobną zakładkę na blogu i będę zbierać opinie o różnych perfumeriach w całej Polsce;)
Usuńhttp://bellakosmetyki.blogspot.com/p/sklepy_27.html tu jest link do tej zakładki;)
UsuńNo i super :D
Usuńteraz tylko pozbierać informacje jakieś;) jak masz jakieś "przeżycia" z jakimiś sklepami to chętnie przeczytam;)
UsuńWrr. nie lubię złej obsługi ; /
OdpowiedzUsuńZawsze jak jestem w tej drogerii to panie są bardzo miłe, pytają czy mogą pomóc itd.
Nigdy nie spojrzały na mnie źle , bo jestem młoda , więc pewnie nie dam im zysku:)
Co do różu to śliczny jest ;D
ja z takim traktowaniem spotykam się często:( ale ten róż wynagradza wszystko;)
OdpowiedzUsuńA w której Sephorze w Gdańsku jest lepsza obsługa? Bo osobiście też spotkałam się z 'olewaniem' klienta, co innego w douglasie :)
OdpowiedzUsuńW Matarni;) tam w prawdzie mało ludzi zawsze jest, ale przynajmniej obsługa interesuje się każdym;) W Douglasie w Klifie taka sama obsługa jak i w tamtejszej Sephorze niestety:(
UsuńJa chodzę do Douglasa w Madisonie tam to już od drzwi się kłaniają ;)
Usuńwiesz ja z innej części Trójmiasta i bliżej mam do Gdyni, ale, że od października będę codziennie w Gdańsku to chyba zmienię jednak sklepy na te z Gdańśka;)
UsuńSephora niestety w większości sklepów ma bardzo nieprzyjemną obsługe. A róż cudny, zazdroszczę. :)
OdpowiedzUsuńi to mnie martwi:(
Usuńświetny ten róż!
OdpowiedzUsuńTeż mam straszną ochotę na kosmetyki Benefit i jak tylko moja nowa praca okaże się strzałem w dziesiątkę, na pewno sobie coś kupię! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten róż. A jeśli chodzi o te perfumy Guerlain to mam je i jestem mega zadowolona nie tylko z zapachu, ale i trwałości. :)
OdpowiedzUsuńte perfumy Guerlain chodzą za mną od wieeeeeeeeelu dni.
OdpowiedzUsuńw ogóle Klif schodzi na psy ;c