środa, 13 czerwca 2012

Wymianka z Marti

Ostatnio na wyprzedaży u Marti skusiłam się na 2 cudowne róże z MAC. Dodatkowo dostałam od Marti paletę na te róże i odsypkę pigmentu w kolorze Spirtualize. Dziękuje Ci kochana za ten pigmencik;*

Przepraszam za jakość zdjęć, ale były robione telefonem.



Od lewej: Plum foolery, Sunbasque oraz w palecie znalazł mieszkanko miniatura bronzeru Estee Lauder Bronze Goddess.

Jak tylko wróci do mnie aparat to będzie więcej zdjęć i swatchy. Ale już Wam mogę powiedzieć, że róże wyglądają cudownie na skórze;)

4 komentarze:

Dziękuję Wam za każdy komentarz ;) Odpisuję zawsze w opcji Odpowiedz.
Obraźliwe komentarze będą od razu usuwane.