Pokażę Wam dzisiaj wczorajsze zdobycze z Inglota. Skusiłam się na 2 wkłady do paletki - ciemnomorski ( nr 504 ) i fiolet obok (nr 493).
Tak kolory prezentują się na skórze.
I jak Wam się podobają? Mam jeszcze miejsce na 4 wkłady, poleciłybyście mi jakieś ciekawe kolory?
Będąc dzisiaj w Biedronce skusiłam się w końcu na pierwsze moje kosmetyki BeBeauty. Używałyście któregoś z nich? Jestem ciekawa co o nich sądzicie.
mm, przepiękne cienie!
OdpowiedzUsuńŚliczne, szczególnie fioletowy i ten najjaśniejszy :)
OdpowiedzUsuńpiekne kolorki, nie mam ich wsrod moich cieni z inglota. natomiast polecam 74 amc shine to jest fuksja i 407 taki brzoskwiniowy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmleczko jest bardzo słabe, a balsamu do stóp w nowym opakowaniu jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńNie używałam tego mleczka, ale czytałam,że kiepsko radzi sobie z demakijażem :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolor tego fioletowego cienia :)
Juz mam drugie opakowanie tego mleczka, ale trudno mi określić czy je lubię. Jak myłam buzię żelem do demakijażu i odstawiłam je i powróciłam po pewnym czasie to mnie podrażniało, ale skóra się przyzwyczaiła po paru razach, więc jest ok. Mi zmywa nawet wodoodporny tusz, bez jakiegoś specjalnego tarcia.
OdpowiedzUsuń