sobota, 22 grudnia 2012

A od Mikołaja...

Mając bon do Douglasa (a jak wiadomo bony nie mogą się zmarnować;) ) zrobiłam sobie mały prezent gwiazdkowy. Tym razem skusiłam się na coś potrzebnego ( o dziwo) i wybrałam sobie eyeliner, ponieważ ten z limitki Essence A new League zrobił się jakiś "ciągnący" i zaczął się rozmazywać po całej twarzy przy łzach wywołanych przez te mrozy.

Po wielu przejrzanych linerach skusiłam się na tak zachwalany przez wszystkie Panie z Douglasa Sensai Kanebo  Liquid eyeliner w kolorze 01 black. Wygląda jak bardzo eleganckie pióro i co najważniejsze ma wymienne wkłady przypominające naboje do pióra;)



Do koszyczka trafił również wymarzony lip butter Revlonu w kolorze Macaroon nr 096. Najciekawsze jest to, że do Douglasa trafiły nowe kolory masełek na stałe;)


A jak tam Wasze zakupy? Znalazłyście coś ciekawego dla siebie?
Zapraszam Was również na moją wymiankę, dodałam parę rzeczy i może znajdziecie tam coś dla siebie;)

5 komentarzy:

Dziękuję Wam za każdy komentarz ;) Odpisuję zawsze w opcji Odpowiedz.
Obraźliwe komentarze będą od razu usuwane.