niedziela, 14 lipca 2013

Wakacyjna kosmetyczka

Dzisiaj pokażę Wam co zabieram ze soba z kolorówki na wakacje na które jade już jutro :)

Niestety nie wszystko zmieściło mi się do jednej kosmetyczki, więc reszta pojedzie razem z lakierami ;)


A tak wygląda w środku:


A to co zmieściło się:


- podkład YSL Touche Eclat i krem tonujący Korres Watermelon
- 3 paletki : MAC i Z palette ( a w niej Hoola i Coralista oraz cienie z paletki Benefit Cabana Glama i MAC Sumptuous Olive oraz Kobo Golden Rose) oraz miniatura Diora
- z pozostałych rzeczy do makijażu oczu : cień w płynie Chanel, Maybelline Color Tattoo w kolorze On and on bronze, czarna kredka Korres, eyeliner Sensai, korektor Astor Skin Match oraz tusz Benefitu
- bazy pod makijaż ( the Porefessional oraz miniatura kremu La Roche z filtrem 50 SPF)
- z pozostałych rzeczy : baza bronzująca Chanel, bronzer i róż Diora Return to paradise oraz meteoryty Guerlaina
- z mazideł do ust znalazło się tu jedynie masełko Korres

Z rzeczy, które się nie zmieściły:


- baza na zaczerwienienia Clinique
- mazidła do ust: balsam do ust z filtrem Nivea, 2 kredki-balsamy Clinique i Dior, błyszczyk MAC i Hoola oraz szminka Chanel (którą ostatnio uwielbiam)
- pędzel do bazy bronzującej

Z lakierów:


- Essie Sand Tropez, Essie Mint Candy Apple, MAC Firestaware, OPI You're such a budapest, Essie Too Too Hot i L'Oreal Dating Coral ( bardzo fajny lakier, jednak ubywa go w zastraszającym tempie)

Oraz reszta, która znalazła miejsce jedynie w mojej torebce;)


- puder Diora oraz sypaniec Shiseido
- perfumy Marc Jacobs : Daisy Eau So Fresh Sunshine, Oh, Lola!, Daisy i Daisy Eau So fresh

Oraz małe zakupy, bo tydzień bez zakupów to tydzień stracony ;)


- róż Bobbi Brown w kolorze Apricot (kolor odstrasza połączeniem czerwieni i różu, jednak na polikach daje cudny efekt)
- nowość od Maybelline - szminka w kolorze 220 (jeśli jeszcze ich nie próbowałyście to warto!! Nawilżają usta i mają boskie kolory
- tusz Maybelline Colossal Volum
- lakiery: Manhattan nr 51K oraz Maybelline Colorama Neons nr 191 ( lakier ten noszę już 5 dzień i nadal zero odprysków)

Przepraszam za jakość zdjęć, jednak robione były tabletem ;)

A jak tam Wasze wyjazdowe kosmetyczki?

8 komentarzy:

  1. moja trochę bardziej opasła, ale co tam:) piękna zawartość, kilka rzeczy z mojej wish:)

    OdpowiedzUsuń
  2. o kurczaki, spory arsenał :) ale dobrze mieć wszystko pod ręką, tak w razie W :)
    poka poka tego Bobbika :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie za bardzo nie mam jak zdjęcia zrobić i wstawić na bloga, ale na instagramie jest;)

      Usuń
  3. jak długie masz wakacje? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. całe 2 miesiące, ale teraz drugi tydzień i w Karpaczu;)

      Usuń
  4. zainteresował mnie Korres Watermelon :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pokaźna kolekcja,same cudowności:)w dodatku wiele kosmetyków,które uwielbiam:) pozdrawiam,w wolnej chwili zapraszam na Beauty Icon:)-tam można poczytac o Dior,Chanel i nie tylko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow, sporo tego. a też mam balsam do ust z Nivei, ale różowy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz ;) Odpisuję zawsze w opcji Odpowiedz.
Obraźliwe komentarze będą od razu usuwane.