Najpierw w Rossmannie kupiłam niezbędny zmywacz do paznokci Delia wzmacniający, jednak ciągle szukam idealnego zmywacza.
Później w TBS skusiłam się na nawilżający krem do twarzy z Witaminą E (w ramach ratowania wysuszonej skóry po mrozach). Jako, że jest promocja - 50% na drugi kosmetyk pielęgnacyjny lub kolorowy skusiłam się również na mgiełkę z tej samej serii.
Ostatnią rzeczą jaką musiałam uzupełnić była maskara. Benefitowa They're real zaczęła już wysychać i zostawiać straszne grudy na rzęsach. Będąc w Douglasie skusiłam się na zestaw Diora Diorshow New Look.
A w zestawie znajdowała się:
- miniatura słynnej piątki Diora nr 734 Grege
- tusz do rzęs Diorshow New Look w kolorze czarnym (090)
Za cały zestaw zapłaciłam 145 zł, a według sklepu internetowego Douglasa sama maskara kosztuje tyle co cały zestaw;) Nadal nie mogę się napatrzeć na tą śliczną miniaturę;)
A jak tam Wasze zakupy? Co udało Wam się ostatnio kupić?
piątka Diora kusi mnie od dawna ;) Twoje nowości lepsze Kochana, oj lepsze :D Ja tu jeszcze nie ochłonęłam po Twoich ostatnich MACzkach ;d
OdpowiedzUsuńA MACzkowa lista zakupów się powiększyła;) Jedno dobre, że na razie nie planuję zakupów;)
UsuńU mnie lista się też powiększyła... a że pojutrze będę w MACu, moja karto! strzeż się! :D
UsuńTy się lepiej pochwal co na liście;)
Usuńoj dior cudeńko :)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety nic .. ;((
OdpowiedzUsuńCzaję się na tą mgiełkę z TBS, dużo dobrego o niej słyszałam, pewnie przyjemnie coś takiego mieć, szczególnie w cieplejsze miesiące :)
OdpowiedzUsuńIdealna jest pod makijaż jako baza;)
UsuńMi niestety nie udało się kupić tego, na czym bardzo mi zależało :( :P
OdpowiedzUsuńmam ten zestaw z diora :) cienie fajne , bardzo delikatne, tusz czeka na swoja kolej :P
OdpowiedzUsuńżeby wszystkie takie miniaturki były to świat byłby lepszy :)hehe
OdpowiedzUsuń