poniedziałek, 14 stycznia 2013

O ty dlaczego przechodzę na odwyk...

Od początku roku skusiłam się na tyle rzeczy, że teraz naprawdę muszę "iść na odwyk" zakupowy i do końca miesiąca już nic nie kupuję. Chyba, że coś konkretnego mi się skończy.

A do mojego kuferka dołączyły:


- zmywacz do paznokci (kończy mi się jeden, więc zapas mały mam)
- szampon John Frieda do włosów brązowych (moje włosy całkowicie straciły blask i wypłowiały, a to jest ostateczny ratunek przed farbowaniem; dodatkowo był w promocji w Rossmannie za 24 zł)
- krem TBS NATRULIFT na dzień (krem idealny, kupiony na zapas za 25zł)
- cienie TBS Lily Cole (małe spełnione marzenie)
- masło do ciała TBS Maroccan Rose (uwielbiam ich masła a to było w promocji)

A teraz kilka nowości, które dopiero przybędą:
Dzięki pomocy Marti udało mi się kupić róż MAC z nowej limitki Apres Chic w kolorze Alpine Bronze
 Oraz szminka MAC Creme Cup.


Dodatkowo skusiłam się na lakier MAC Saint Germain na wyprzedaży u Ancyk.


Ostatnią rzeczą na którą czekam i chyba jedną z nielicznych naprawdę potrzebnych jest torba na uczelnię (wystarczająco duża, aby pomieścić zeszyt z notatkami i laptopa) z Zary za 79 zł.


A jak tam Wasze zakupy? Kupiłyście ostatnio coś godnego polecenia?

P.S. Na razie jestem zmuszona zamknąć konkurs, jednak za jakiś czas na pewno na nowo ruszy i to z większymi nagrodami.

3 komentarze:

  1. Odwyk? tak, mi również by się przydał.
    Embargo to za mało!

    Ale łupki świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie wygląda ten róż MACa ale oglądając go na internecie emocje nieco opadły.
    Piękna ta torba z zary! Jestem toreboholiczką więc serce bije mi mocniej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie ten róż będzie idealny na co dzień jak śpieszę się i nie mam czasu na porządny makijaż;)
      A co do toreb to obejrzyj sobie te na wyprzedaży w Zarze;)cuda same i to w fajnych cenach;)

      Usuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz ;) Odpisuję zawsze w opcji Odpowiedz.
Obraźliwe komentarze będą od razu usuwane.