A kupiłam:
Korektor rozświetlający Wibo Deluxe Brightener - na dobrze nawilżoną skórę pod oczami sprawdza się idealnie. Dobrze rozświetla i rozjaśnia cienie pod oczami.
Tusz do rzęs Bell HYPOAllergenic - jak tusze drogeryjne się u mnie nie sprawdzają tak ten jest jednym z najlepszych jakie do tej pory używałam.
Szminka dr Irena Eris Provoke Bright nr 506 Cristal kiss - po pierwszym użyciu (a kupiłam wczoraj) już ją uwielbiam. Moja ulubiona do tej pory szminka MAC High Tea znalazła godnego przeciwnika.
Róż/cień dr Irena Eris Provoke nr 02 tea rose - róż o tłoczeniu przepięknych różyczek. Bardzo dobre połączenie różu z rozświetlaczem, niestety jako cień słabo się spisuje.
Bronzer dr Irena Eris Provoke Choco Bronzer nr 42 Choco Dark - dużo lepszy następca słynnej czekoladki Bourjois a do tego kompan codziennych makijaży odkąd go kupiłam.
Kolory z bliska:
Jak widzicie skusiłam się głównie na kolorówkę Provoke ze względu na to, że od dawna chciałam się na nią skusić a ta promocja była idealną okazją.
A na co Wy się skusiłyście?
fajne zakupki :-)
OdpowiedzUsuńCzekam na pełną recenzję tuszu z Bell :)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę ją przetestuję i na pewno pojawi się recenzja ;)
Usuńostatnio tez kupiłam tusz Bell - o nazwie WOW - bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńTeż się nad nim zastanawiałam, ale wybrałam ten wodoodporny ;)
Usuńczekam na prezentację korektora wibo:) normalnie jakiś szał jest teraz na niego:)
OdpowiedzUsuńSzał jest, ale to naprawdę dobry kosmetyk i działaniem nie różni się od tych wysoko półkowych ;)
Usuńja skusiłam się na 11 produktów póki co :D
OdpowiedzUsuńTo sporo ;) Mnie żadne lakiery jak na razie nie kuszą, bo i tak najlepiej trzymają się u mnie tylko Essie ;)
UsuńAle świetne łupy! :)
OdpowiedzUsuńja się nie skusiłam na nic :D
OdpowiedzUsuńJa też miałam nic nie kupować, ale poległam jak otworzyli u mnie nowego Rossmanna z szafą Eris ;)
UsuńTeż kupiłam ten korektor z Wibo:) specjalnie polazłam po niego drugi raz do Rossa, bo tak dziewczyny zachwalały;) Bronzer Eriski wygląda bardzo ładnie:) coś jak szachownica z Clinique, na którą kiedyś był szał:)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na kilka rzeczy i z kilku już jestem niezadowolona :(
OdpowiedzUsuń