poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Kredkowe uzależnienie

Od jakiegoś czasu główną rolę w makijażu oczu grają kredki. Nie posiadam ich dużo, jednak coraz częściej to właśnie one wpadają do koszyczka. Idealne do szybkiego, dziennego makijażu.


Swatche:


Bourjois 86 Violet Malicieux


- miękka, jednak średnio napigmentowana przez co ciężko się ją używa a do tego szybko ściera się w ciągu dnia

Korres Black


- bardzo miękka przez co rozmazuje się przy nakładaniu ( idealna do smokey). Uwielbiam ją za napigmentowanie - idealnie czarna.

YSL nr 6


- najstarsza w kolekcji i już niestety na wykończeniu. Dobrze napigmentowana, odpowiednio miękka a dodatkowa gąbeczka na jej końcu pomaga przy makijażu smokey.

Ladycode by Bell 


- najgorsza w kolekcji; łamie się podczas makijażu a do tego nie przetrwa na powiece nawet godziny

MAC Teddy


- najtrwalsza kredka z jaką się spotkałam; wytrzymywała nienaruszona największe upały. Odpowiednio miękka, dobrze napigmentowana.

YSL nr 5


- odcień butelkowej zieleni, całkiem nieźle napigmentowana, jednak dużo lepiej sprawdza się roztarta gąbeczką na końcu w makijażu smokey.

Max Factor 090 Natural Glaze


- chyba najsłynniejsza kredka w blogosferze. Używam jej jedynie dla odświeżenia spojrzenia na linii wodnej.

Catrice 180 Too Cool For Pool


- jedyna miętowa kredka jaką znalazłam. Przyjemnie miękka, najmocniej napigmentowana kredka z jaką się spotkałam

Essence longlasting nr 11 Go Wild


- wytrzymuje praktycznie cały dzień, jednak kolor jest na tyle jasny, że na powiece się gubi.

Maybelline Colorama nr 210 Turquoise flash


- najtrudniejszy kolor do ukazania na zdjęciu (dlatego też wstawiam zdjęcie rozmazane). Dobrze napigmentowana, dostatecznie miękka, jednak najmniej używany przeze mnie kolor.

Lubicie kredki do oczy? Macie swoje ulubione?

7 komentarzy:

  1. Świetna gromadka! Ja kredki uwielbiam, szczególnie MACzkowe pearlglide'y, ale dobrze już to wiesz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wiem wiem i czekam na jakiś ciekawy, pearlglide'owy kolorek ;)

      Usuń
  2. Fajna kolekcja, ten MACowy Teddy to już jakis czas mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teddy warty ceny ;) Wytrzymał największe upały ;)

      Usuń
  3. Też uwielbiam kredki *-* Moimi faworytami są dotychczas kredki wodoodporrne z Sephory, ale mam ochotę też na jakiegoś MACzka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych wodoodpornych to nie próbowałam, ale muszę się im z bliska przyjrzeć ;) Spróbuj sobie z maczka perlglide'y ;) Marti strasznie nimi kusi.

      Usuń
  4. Wodoodporne to moje faworytki!;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz ;) Odpisuję zawsze w opcji Odpowiedz.
Obraźliwe komentarze będą od razu usuwane.