środa, 4 lipca 2012

ANNY fun fuchsia

Pokażę Wam dzisiaj jak prezentuje się lakier ANNY z douglasowego boxa.
W boxie był kolorek 190 fun fuchsia w przepięknym kolorze fioletu wpadającego w róż.


Tak lakier prezentuje się na paznokciach (gdy powiększycie zdjęcie - nie wystraszcie się):


Jako bazy użyłam odżywki Killys oraz top coata Fruity - testowałam to połączenie z innymi lakierami i z żadnym taka masakra nie wyszła z z ty.


Lakier ma bardzo niewygodny, wąski i sztywny pędzelek.


Plusy:
- cudowny kolor
- jedna warstwa wystarczy do uzyskania pełnego koloru
- szybko schnie
Minusy:
- tworzą się bąbelki na nim
- słaby pędzelek
- cena (45zł)
- dostępne tylko w douglasie
- szybko się wyciera na końcówkach ( po jednej nocy końcówki na wszystkich paznokciach wytarły się)

Ocena: 1/5 Za tą cenę na pewno się nie skuszę na nie.

A oto moje ostatnie małe zdobycze z Pandory:
- kolczyki i pierścionek z kamieniem księżycowym


Oraz tak się prezentuję moja bransoletka - uwielbiam ją i już planuję kolejne koraliki;)


A Wy lubicie Pandorę? Czy może wolicie inny rodzaj biżuterii?

4 komentarze:

  1. Nie ciepię jak pomaluję paznokcie i okazuje się,że pojawiły się bąbelki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przecudne te rzeczy z pandory!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak taki pierścionek wygląda na palcu? Mogłabyś wstawić więcej fotek? Jest prześliczny choć taki niepozorny:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz ;) Odpisuję zawsze w opcji Odpowiedz.
Obraźliwe komentarze będą od razu usuwane.