Jakiś czas temu skusiłam się na słynne czekoladowe masełko do ust The Body Shop, jednak dopiero teraz doczekało się ono recenzji.
Masełko zamknięte jest w bardzo przyjemnym i solidnym opakowaniu.
Masełko ma bardzo przyjemną, lekko gęstą konsystencję i cudowny zapach - czekolady a nawet czekoladowych pralinek;) Masełko używam drugi miesiąc a zużycie jest znikome;)
Ostatnio moja mała kolekcja powiększyła się o drugie masełko ( jak na razie zamknięte ) o cudownym zapachu kokosa.
Plusy:
- cudowny, naturalny zapach
- nawilża usta na długie godziny
- nie lepi się
- daje delikatnie beżowy kolor na ustach
- zapach jest przyjemny, ale nie nachalny
- 8,5 g produktu jest zamknięta w przyjemnym opakowaniu w którym mamy pewność, że zużyjemy cały produkt
- cena adekwatna do jakości produktu ( za 22 zł mamy bardzo wydajny, cudownie nawilżający produkt do ust o wielu zapachach, więc każdy znajdzie coś dla siebie)
Minusy:
- dostępność ( mała ilość salonów TBS)
Ocena: 5/5 Te masełka zagoszczą na stałe w moim kuferku;)
A wy lubicie te masełka? Macie jakiś swój ulubiony zapach? A może macie jakiś innych ulubieńców?
Mam to czekoladowe masełko, jeszcze czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńW sklepie zakocham się w tym zapachu :)
Zapach musi być pyszny ! :D
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze że jeszcze nie miałam żadnego masła - a tym bardziej do ust :)
OdpowiedzUsuńspróbuj kiedyś tego;)
UsuńBrzmi zachęcająco.;)
OdpowiedzUsuńkusi mnie :)
OdpowiedzUsuńChciałabym miec dostęp do TBS :)
OdpowiedzUsuń