W końcu udało mi się zajrzeć po nowości do Natury, jednak z nowości czekały tylko tusze, róże i lakiery podwójne. Po wielu przeglądach szafy Essence i Sensique zdecydowałam się na kilka rzeczy.
Zdecydowałam się na 2 lakiery z kolekcji Circus Circus: 01 my sparkling acrobat i 03 applause, applause oraz Sensique z zimowej kolekcji 2 kolorze Confetti.
Od lewej:
-żelowy eyeliner w kolorze 03 Berlin rocks,
-kredka kajal 04 white,
-nowość - souffle touch blush 030 cold wildberry ( nie da się nim zrobić krzywdy;) bo trzeba by nałożyć go bardzo dużo na policzki - na zdjęciu są 4 warstwy)
-lip lacquer z limitki Circus Circus w kolorze 01 applause, applause - jest matowa na ustach i nie posiada żadnych drobinek brokatu - ideał.
O czym chciałybyście przeczytać najpierw?
Ten róż mnie przeraża troszkę tzn jego konsystencja poczekam na recenzję:)
OdpowiedzUsuń